Dane w firmie

Cyfrowa powódź, ... masz dwa wyjścia

 

Przyszło nam żyć w  czasach kiedy niemal każdy boryka się z problemem rosnącej ilości danych.

Przybywa ich w olbrzymim tempie. To już nie tylko pliki dokumentów, bazy danych aplikacji księgowej, kadrowej czy magazynowej z którymi "jakoś sobie radzimy".

Nie tak całkiem nowym narzędziem jest poczta elektroniczna. Z czasem okazuje się, że w naszej skrzynce e-mail mamy już naprawdę sporo wiadomości. Często ich wartość jest nie do przecenienia.

Nowe urządzenia takie jak aparaty cyfrowe, smartfony, rejestratory wideo, kamerki sportowe, systemy monitoringu wideo itp. rejestrują coraz więcej danych, które gdzieś trzeba przechować.

Oprócz samego gromadzenia, każdy chciałby móc łatwo uzyskać do nich dostęp, szybko je odszukać albo udostępnić np. znajomym czy współpracownikom.

 

Jak sobie radzić w tej sytuacji ?

Jak w starym dowcipie: "Mamy dwa wyjścia"

Pierwsze to pogodzić się z konsekwencjami i usuwać nadmiar danych. Przecież i tak w tym stosie nie będziemy w stanie ich odnaleźć. Takie podejście choć w pewnym sensie racjonalne, to nie zawsze jest do przyjęcia.

Alternatywa, to gromadzenie coraz większej ilości danych. Do tego potrzebny jest jakiś "magazyn".

Ten magazyn to nic innego jak dyski na których nasze dane zostaną zapisane. Najlepiej dostępne przez 24h / dobę. Tu pojawia się jeszcze jeden ważny problem.

Nasze dane powinny być BEZPIECZNE !

 

Jeśli jednak podejmujemy decyzję o gromadzeniu danych ?

Znów mamy dwa wyjścia

Poziom 1.0 - proste kopie

Pierwsze i najczęściej stosowane rozwiązanie to wykorzystanie najprostszej technologii takiej jak tasiemki, płyty CD, DVD, pendive-y czy dyski USB. Choć tanie i "łatwe" w obsłudze, dają ograniczone możliwości. Ograniczone pojemnością, funkcjonalnością oraz koniecznością ręcznej obsługi. Ręczna obsługa wiąże się również z ryzykiem błędu lub zaniechania. Szybko więc zaczynamy się rozglądać za czymś "bardziej poręcznym"

Poziom 2.0 - serwer

Naturalnie każdy wie, że dużo lepszym rozwiązaniem jest serwer. Jednak tradycyjne serwery są stosunkowo drogie skomplikowane we wdrożeniu i utrzymaniu. Mają również kilka innych cech które można uznać za wady. Są duże, hałaśliwe, zużywają dużo energii. Choć niezastąpione jako serwery aplikacji, to już jako serwery plików ich rola pomału maleje.

Poziom 2.1 - serwer NAS

Coraz częściej w zadaniach przechowywania i udostępniania dużej ilości danych ich miejsce zajmują serwery NAS (ang. Network Atached Storage). W uproszczonym tłumaczeniu jest do "Dysk podłączony do sieci". Są to wyspecjalizowane urządzenia ktore doskonale radzą sobie z dużymi ilościami danych.

Najprostsze NAS-y, to obudowy do których możemy włożyć 2 dyski na których dane zapisują się równocześnie. Już taka konfiguracja radykalnie podnosi bezpieczeństwa danych. W przypadku awarii jednego z dysków, bez problemu odczytamy nasze dane z drugiego. Po wymianie uszkodzonego dysku na nowy, dane automatycznie się na niego skopiują.

W stosunku do tradycyjnych serwerów, NAS-y są znacznie prostsze w obsłudze. Ich konfiguracja odbywa się niemal całkowicie przez  przeglądarkę internetową. Możemy to zrobić z dowolnego komputera w naszej sieci.

Kolejne zalety to niewielkie rozmiary, kilkukrotnie niższe zużycie energii, cicha praca i cena znacznie niższa od tradycyjnych serwerów.

Dzięki temu, taki serwer NAS z łatwością umieścimy nawet w niewielkim biurze czy w domu.

 

Co jednak gdy potrzebujemy czegoś więcej ?

Serwer w firmie czy w domu, coraz częściej nie wystarcza.

Do pracy nie służy nam już tylko komputer. Potrzebujemy mieć dostęp do naszych danych z dowolnego miejsca, z różnych urządzeń. Tablet, smartfon, telewizor - dlaczego nie?

Wyobraźmy sobie likwidatora szkód.

Przesłanie zdjęć bezpośrednio z aparatu cyfrowego jest dziś możliwe. Pracownik nie traci czasu na powrót do firmy. Pozostałe zadania takie jak np. opisy i uzupełnienie dokumentów może zrobić z komputera w dowolnym miejscu np. "domowym biurze". Korzyści i oszczędności są łatwe do wyobrażenia.

 

I znowu mamy dwa wyjścia.

Ostatnio bardzo nośnym hasłem jest "Chmura" (ang. Cloud). W uproszczeniu to nic innego jak takie właśnie dyski na których możemy przechowywać nasze dane. Cokolwiek przyjdzie nam do głowy:

- kopie zapasowe plików,

- baz danych,

- poczty e-mail

- zdjęcia z telefonu,

- filmy z kamerki,

- itp.

Tym co czyni Chmurę Chmurą, są możliwości oraz usługi z nią związane, czyli:

- dostęp praktycznie z dowolnego urządzenia (komputera, laptopa, smartfona, tabletu)

sposób w jaki te dane możemy tam umieścić - całkowicie automatyczny

prosty dostęp, tak jak do danych zapisanych na naszym urządzeniu.

 

Możemy skorzystać z Chmury Publicznej lub Dane możemy przechowywać na własnych urządzeniach

 

Jeśli jesteś zainteresowany, dzwoń + 48 74 74 23 617

Szczegóły artykułu

Identyfikator artykułu:
1
Kategoria: